O mnie...
I znów dawno mnie nie było. Zwaliła mi się na głowę szkoła i sprawdziany, konkurs z polskiego i jeszcze problemy z internetem. Mój komputer ostatnio lubi robić mi niemiłe numery, zdaje się.
W każdym razie - nie mam czasu nawet na porządną notę, dziś pierwszy raz udało mi się w ogóle otworzyć internet.
Postanowiłam napisać dzisiejszą notę o mnie, może w ten sposób ktoś się czegoś dowie o mnie.
Te pytania dostałam niedawno mailem, postanowiłam odpowiedzieć, a teraz prezentuję je tutaj.
Udało mi się odpowiedzieć na wszystkie bez kłamstwa. No cóż... To czytajcie.
Jak Ci na imię? Ania
Jak chciałabyś mieć na imię? Właściwie odpowiada mi moje imię, ale jak byłam młodsza chciałam się nazywać Nicole.
Zmieniłabyś nazwisko, gdybyś została sławna? Tak, zdecydowanie.
Wiek: 16 lat.
Wiek na jaki sie zachowujesz: Czasem 3, czasem 60.
Wiek jaki byś chciała mieć: 18 lat (jak będę w końcu pełnoletnia kupię sobie wymarzonego węża)
Kolor oczu: Niebieski.
Kolor włosów: Blond.
Masz zwierzęta: Tak, kota.
Zawód: Eeee? Leń.
Uzależnienia: Komputer, muzyka i czytanie.
Jesteś tolerancyjna? Nietoleruje chamstwa, nienawiści, krzywdy na świecie, więc chyba nie....
Masz jakieś sekrety? Całe mnóstwo.
Lubisz siebie? Czasem...
Twój największy lęk? Wielkie czarne pająki (to jeszcze z dzieciństwa) i boję się, że kiedyś zostanę całkiem sama, zapomniana przez świat, na zawsze...
Umiesz śpiewać? Jeśli fałsz jest śpiewem....
Czy czasem udajesz kogoś, kim nie jesteś? Nie, ale robiłam tak w podstawówce.
Jesteś samotnikiem? Nie do końca. Czasem lubie posiedzieć sama, ale nie wyobrażam sobie życia całkiem bez innych.
Jesteś samotna? Każdy człowiek jest samotny...
Co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu? Chyba przyjaciele.
Jesteś odważna? Podobno.
Lubisz ryzyko? W granicach rozsądku.
Gdybyś mogła zmienić jedną rzecz, co byś zmieniła? Pewną decyzję sprzed trzech lat.
Twoje życie - ok, czy do kitu? W chwili obecnej OK.
Czy jest jakaś rzecz w życiu, której żałujesz? Niestety.
Najważniejsza lekcja, jaką nauczyło Cię życie: Że nic nie jest takie jakie się wydaje.
Jesteś pewna siebie? Niestety nie.
Palisz? Nie.
Czytasz gazety? Tak.
Modlisz się? Tak.
Chodzisz do kościła? Raczej nie.
Śpisz z pluszakami? Nie.
Lubisz spacery w deszczu? Jeśli jest ciepło.
Masz przyjaciół? Mam nadzieję.
Kim jest osoba, której powierzasz wszystkie sekrety? Nikomu nie powierzam wszystkich.
Czy potrafisz zrozumieć innych? Tak mi mówią.
Czy inni Cię rozumieją? Raczej tak.
Łatwo ufasz? Wręcz przeciwnie.
Z kim czujesz się bezpieczna: Z tymi, którym ufam.
Jesteś romantyczna? Tak, tak.
Czego zazdrościsz płci przeciwnej? Tego że nie mają "trudnych dni".
Przez kogo płaczesz najczęściej? Przez tych których najbardziej kocham.
Czy kiedykolwiek:
Byłaś cięzko ranna? Nie. Najgorsza rzecz jaka mi się przytrafiła to złamanie nosa w 3 klasie podstawówki.
Zakochałaś się? Wtedy tak myślałam.
Brałas narkotyki? Nie.
Miałaś operację? Nie.
Uciekłaś z domu? Tak.
Grałaś w rozbieranego pokera? Tak, ale z samymi dziewczynami i nikt nawet nie zdjął spodni więc się nie liczy.
Ktoś Cię ugryzł? Tylko mój kot.
Ugryzłaś kogoś? Nie. :O
Występowałas na scenie? Tak.
Spałaś na świerzym powietrzu? Tak, tak.
Myślałaś o samobójstwie? Tak.
Wolisz rozmawiać przez telefon, czy na czacie? Na czacie. Od trzymania słuchawki ręka boli.
Spałaś kiedyś cały dzień? Nie.
Zabiłaś kogoś? Nie.
Myślisz o tym? Nieustannie. :D (Żartuję. Czasami, owszem.)
Całowałaś się? Taaak.
Złamałaś prawo? Nie... (a wagary się liczą??)
Zdradziłas kogoś? Nie.
Zostałaś zdradzona? Tak.
Rozpowiedziałaś czyjś sekret? Tak, niestety.
Miałaś sen, który stał się prawdą? Nie, na szczęście. (Moje sny są chore. Ostatni - nauczycielka z biologi tańczyła z kościotrupem po sali....)
Wystąpiłaś w radiu/ telewizji? Tak/Tak.
Skakałaś na bungee? Nie, ale zrobię to.... Mam nadzieję.
Czy wierzysz w:
Życie na innych planetach: Oczywiście. Niemożliwe, że jesteśmy sami.
Cuda: Tak.
Horoskopy: Nie.
Magię: Tak.
Szatana/ diabła: Tak.
Świętego Mikołaja: Nie.
Boga: Tak.
Duchy: Tak.
Szczęście: Tak....
Miłość od pierwszego wejrzenia: Wierzę, choć jeszcze sama jej nie przeżyłam.
Walkę dobra ze złem: Tak, zdecydowanie.
Zająca wielkanocnego: Nie.
Czarownice: Jasne, sama jestem jedną. :D
Spadające gwiazdy spełniajace życzenia: Hm... chyba tak. (to naiwne i dziecinne?)
Teraz:
Siedzisz w domu? Tak.
Jesteś sama? Nie.
Co masz na sobie? Ubranie, a co?
Czym się martwisz? Problemem przyjaciółki i konkursem z polaka.
Jaką książkę czytasz? "Zbrodnia i kara"
Słuchasz muzyki? Oczywiście.
Jakiej? Disturbed - 10,000.
Jak sie czujesz? Tak sobie.
Zmęczona? Bardzo.
Znudzona? Nie.
Rozmawiasz z kimś? Tak... nie mogę żyć bez gg.
Trochę tego dużo...
Co do rysunku - nawet na to nie mam czasu. Pokażę tylko bazgroł, który powstał na wczorajszym polskim, bo naprawdę nie mam niczego innego. Nie zabijcie mnie za niego. :D
Klik
W ten weekend kończę pisanie pracy na konkurs i powinnam mieć więcej czasu, to napiszę porządną notkę. Będzie to chyba fragment mojego "opowiadania"... Choć właściwie trudno to nazwać opowiadaniem, za dużo przemyśleń i za mało akcji.
W każdym razie - do zobaczenia, pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam za nieobecność.
W każdym razie - nie mam czasu nawet na porządną notę, dziś pierwszy raz udało mi się w ogóle otworzyć internet.
Postanowiłam napisać dzisiejszą notę o mnie, może w ten sposób ktoś się czegoś dowie o mnie.
Te pytania dostałam niedawno mailem, postanowiłam odpowiedzieć, a teraz prezentuję je tutaj.
Udało mi się odpowiedzieć na wszystkie bez kłamstwa. No cóż... To czytajcie.
Jak Ci na imię? Ania
Jak chciałabyś mieć na imię? Właściwie odpowiada mi moje imię, ale jak byłam młodsza chciałam się nazywać Nicole.
Zmieniłabyś nazwisko, gdybyś została sławna? Tak, zdecydowanie.
Wiek: 16 lat.
Wiek na jaki sie zachowujesz: Czasem 3, czasem 60.
Wiek jaki byś chciała mieć: 18 lat (jak będę w końcu pełnoletnia kupię sobie wymarzonego węża)
Kolor oczu: Niebieski.
Kolor włosów: Blond.
Masz zwierzęta: Tak, kota.
Zawód: Eeee? Leń.
Uzależnienia: Komputer, muzyka i czytanie.
Jesteś tolerancyjna? Nietoleruje chamstwa, nienawiści, krzywdy na świecie, więc chyba nie....
Masz jakieś sekrety? Całe mnóstwo.
Lubisz siebie? Czasem...
Twój największy lęk? Wielkie czarne pająki (to jeszcze z dzieciństwa) i boję się, że kiedyś zostanę całkiem sama, zapomniana przez świat, na zawsze...
Umiesz śpiewać? Jeśli fałsz jest śpiewem....
Czy czasem udajesz kogoś, kim nie jesteś? Nie, ale robiłam tak w podstawówce.
Jesteś samotnikiem? Nie do końca. Czasem lubie posiedzieć sama, ale nie wyobrażam sobie życia całkiem bez innych.
Jesteś samotna? Każdy człowiek jest samotny...
Co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu? Chyba przyjaciele.
Jesteś odważna? Podobno.
Lubisz ryzyko? W granicach rozsądku.
Gdybyś mogła zmienić jedną rzecz, co byś zmieniła? Pewną decyzję sprzed trzech lat.
Twoje życie - ok, czy do kitu? W chwili obecnej OK.
Czy jest jakaś rzecz w życiu, której żałujesz? Niestety.
Najważniejsza lekcja, jaką nauczyło Cię życie: Że nic nie jest takie jakie się wydaje.
Jesteś pewna siebie? Niestety nie.
Palisz? Nie.
Czytasz gazety? Tak.
Modlisz się? Tak.
Chodzisz do kościła? Raczej nie.
Śpisz z pluszakami? Nie.
Lubisz spacery w deszczu? Jeśli jest ciepło.
Masz przyjaciół? Mam nadzieję.
Kim jest osoba, której powierzasz wszystkie sekrety? Nikomu nie powierzam wszystkich.
Czy potrafisz zrozumieć innych? Tak mi mówią.
Czy inni Cię rozumieją? Raczej tak.
Łatwo ufasz? Wręcz przeciwnie.
Z kim czujesz się bezpieczna: Z tymi, którym ufam.
Jesteś romantyczna? Tak, tak.
Czego zazdrościsz płci przeciwnej? Tego że nie mają "trudnych dni".
Przez kogo płaczesz najczęściej? Przez tych których najbardziej kocham.
Czy kiedykolwiek:
Byłaś cięzko ranna? Nie. Najgorsza rzecz jaka mi się przytrafiła to złamanie nosa w 3 klasie podstawówki.
Zakochałaś się? Wtedy tak myślałam.
Brałas narkotyki? Nie.
Miałaś operację? Nie.
Uciekłaś z domu? Tak.
Grałaś w rozbieranego pokera? Tak, ale z samymi dziewczynami i nikt nawet nie zdjął spodni więc się nie liczy.
Ktoś Cię ugryzł? Tylko mój kot.
Ugryzłaś kogoś? Nie. :O
Występowałas na scenie? Tak.
Spałaś na świerzym powietrzu? Tak, tak.
Myślałaś o samobójstwie? Tak.
Wolisz rozmawiać przez telefon, czy na czacie? Na czacie. Od trzymania słuchawki ręka boli.
Spałaś kiedyś cały dzień? Nie.
Zabiłaś kogoś? Nie.
Myślisz o tym? Nieustannie. :D (Żartuję. Czasami, owszem.)
Całowałaś się? Taaak.
Złamałaś prawo? Nie... (a wagary się liczą??)
Zdradziłas kogoś? Nie.
Zostałaś zdradzona? Tak.
Rozpowiedziałaś czyjś sekret? Tak, niestety.
Miałaś sen, który stał się prawdą? Nie, na szczęście. (Moje sny są chore. Ostatni - nauczycielka z biologi tańczyła z kościotrupem po sali....)
Wystąpiłaś w radiu/ telewizji? Tak/Tak.
Skakałaś na bungee? Nie, ale zrobię to.... Mam nadzieję.
Czy wierzysz w:
Życie na innych planetach: Oczywiście. Niemożliwe, że jesteśmy sami.
Cuda: Tak.
Horoskopy: Nie.
Magię: Tak.
Szatana/ diabła: Tak.
Świętego Mikołaja: Nie.
Boga: Tak.
Duchy: Tak.
Szczęście: Tak....
Miłość od pierwszego wejrzenia: Wierzę, choć jeszcze sama jej nie przeżyłam.
Walkę dobra ze złem: Tak, zdecydowanie.
Zająca wielkanocnego: Nie.
Czarownice: Jasne, sama jestem jedną. :D
Spadające gwiazdy spełniajace życzenia: Hm... chyba tak. (to naiwne i dziecinne?)
Teraz:
Siedzisz w domu? Tak.
Jesteś sama? Nie.
Co masz na sobie? Ubranie, a co?
Czym się martwisz? Problemem przyjaciółki i konkursem z polaka.
Jaką książkę czytasz? "Zbrodnia i kara"
Słuchasz muzyki? Oczywiście.
Jakiej? Disturbed - 10,000.
Jak sie czujesz? Tak sobie.
Zmęczona? Bardzo.
Znudzona? Nie.
Rozmawiasz z kimś? Tak... nie mogę żyć bez gg.
Trochę tego dużo...
Co do rysunku - nawet na to nie mam czasu. Pokażę tylko bazgroł, który powstał na wczorajszym polskim, bo naprawdę nie mam niczego innego. Nie zabijcie mnie za niego. :D
Klik
W ten weekend kończę pisanie pracy na konkurs i powinnam mieć więcej czasu, to napiszę porządną notkę. Będzie to chyba fragment mojego "opowiadania"... Choć właściwie trudno to nazwać opowiadaniem, za dużo przemyśleń i za mało akcji.
W każdym razie - do zobaczenia, pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam za nieobecność.


13 Comments:
At 2/10/2006,
Anonimowy said…
ni mam zamiaru Cie zabijać...
ale chyba Cie ucałuje za to, ze wróciłaś... mimo utrudnień przeczuytałam notke... ;-)
i nie zaprzexcze, ze dowiedziałam sie z niej wiele, wiele o Tobie, vo tak naprawde to nie wiem nic... :(
dziekuje za komplementy na moim blogu... ale chyba przesadzasz... :) pozdrawaim :*:*:*
At 2/11/2006,
Sellene said…
Madeline -> Wcale nie przesadzam. :) I cieszę się że dałaś radę czytać notkę mimo utrudnień. :)
Chätul חתול -> Cats are great! I love them.
At 2/11/2006,
Anonimowy said…
Przeczytałam caaałą noteczkę:) No i dzięki temu bardzo dużo rzeczy się o Tobie dowiedziałam:) Jeżeli chodzi o wygląd to bardzo się różnimy, ale z charakterem jest podobnie:)
Rysunek jest śliczny:) Bardzo mi się podoba:)
Przeprosiny jak najbardziej przyjęte:)
Zapraszam Cię jeszcze raz do mnie - może jednak się skusisz i weźmiesz udział w moim konkursie:)
Zapraszam:)
At 2/11/2006,
Sellene said…
Chätul חתול -> Yeah! They are awesome. (Snakes are awesome too :D) What's yours cats name? My cat is called Plamka.
P@UL!N@ -> Cieszę się że Ci się podobała. Właśnie po to to zrobiłam, żeby wszyscy mogli sie czegoś o mnie dowiedzieć.
Inochi -> Charakter jest najważniejszy. :P Dziękuję za komplementy. :)
At 2/11/2006,
Anonimowy said…
Hej Sellen!!! Bardzo fajna notka, chyba wiem juz o tobie wszystko :)Jesli chodzi o rysunek to podobaja mi sie wlosy tej dziewczyny. Rysowalas ja olowkiem czy moze czyms innym? Mam nadzieje, ze konkurs z polaka pujdzie ci dobrze, trzymam kciuki=) Jesli chcesz mnie o cos zapytac to bardzo prosze. Postaram sie byc tak szczera jak ty w tej notce :P Pozdrawiam i zapraszam do mnie. Buziaki :*
At 2/11/2006,
Sellene said…
Gumka -> Dziękuję. :P A co do włosów do pomalowałam je węglem, żeby nie wydawały się "łyse". Pozdrawiam też. :)
At 2/12/2006,
Anonimowy said…
Z tego nowego adresu nie moglam wejsc na ta notke,tej sie nie da wlaczyc.Ale cos tam przeczytalam,z tego glownego adresu.HEhehe ja mam 18 lat i powiem ci ze nic sie nie zmienilo,nie czuje sie bardziej dorosla niz wczesniej,nic nie znienia sie jak za dotknieciem rozdzki,ja ci powiem ze wcale sie nie spiszylo mi do tego,a wniosek o dowod zlozylam pare miesiecy po urodzinach,jakos mi sie nie spieszylo bo nie pale ani nic podobnego wiec mi nie byl jakos szczegulnie potrzebny ;)
Pozdrawiam
At 2/12/2006,
Sellene said…
Jasmine -> Już działa, poprawiłam. :P
Ja chciałabym mieć 18 lat, bo chcę kupić sobie węża a narazie rodzice są na nie. :D A tak po za tym to mi się nie śpieszy do dorosłości.
At 2/12/2006,
Anonimowy said…
Hehe... Ciekawy życiorys :).
A tak na margienesie to trzymam kciuki za konkurs. Chętnie bym coś jeszcze napisała ale choroba mi nie pozwala. (gorączka) zaraz mnie rodzina zabije jak zobaczą że nie leże w łóżku. A ty masz ten konkurs wygrać ;)... Bo jak nie :)
żartowałam. A teraz kończe i pozdrawiam pa.
At 2/12/2006,
Sellene said…
rysunkowa panienka -> Postaram się. :) Dzięki za miłe słowa.
At 2/13/2006,
Anonimowy said…
Obrazek nie straszy, choć nic szczególnego.
Biografia (jeśli tak to można nazwać) lepsza, z humorem. Pozderko.
At 2/14/2006,
Anonimowy said…
Wróciłaś nareszcie. :) Cieszę sie, oczywiście. Wpadnij do mnie.
PS. Nota niezła.
At 2/15/2006,
Anonimowy said…
Duzo troche tych pytań :)
Ale przynajmniej fajna notka powstała
Wpadnij do mnie: www.green-day-i-juz.blog.onet.pl
Prześlij komentarz
<< Home