Witam w moim skromnym zapiśniku, jestem Ania, siedemnastolatka z ciekawymi pomysłami i głową pełną szalonych marzeń. Jasne włosy, niebieskie oczy, raz szeroki uśmiech, raz oczy pełne łez. To właśnie ja. Jednocześnie oryginalna i zwyczajna. Zwyczajna, bo nie ja jedna pasuję do powyższej charakterystyki. Oryginalna? Tak, bo każdy jest inny, każdy oryginalny.
Więcej o mnie...
Napisz do mnie...

BLOG PRZENIESIONY

NA ADRES www.edvil.ownlog.com - szczegóły w notce.

WAŻNE

ZANIM SKOMENTUJESZ...

MÓJ BUTTON


ARCHIWUM


MOJE LINKI:

Wspaniałe blogi


JA:

Moje Wiersze

Ja na fotka.pl



Powered by Blogger


ART.Toplista.Pl



piątek, stycznia 20, 2006

WAŻNE :)

Najpierw wyjaśnienie.
Blog nie działa poprawnie w innych przeglądarkach niż Mozilla Firefox, za co serdzecznie przepraszam.

I kolejna sprawa...
Dziś wieczorem wyjeżdżam na narty do Białki Tatrzańskiej, wracam dopiero w następną sobotę wieczorem, więc przez najbliższy tydzień nie spodziewajcie się nowych notek przez najbliższy tydzień.
Nie mam dziś wiele czasu (czeka mnie jeszcze pakowanie), więc nie będę wiele pisała.
Oto parę rysunków (jak zwykle portrety dziewczyn), które namalowałam wczoraj - nic ładnego, takie tam.

1 Klik - rysowane ołówkiem i węglem (trochę mi się kartka zapaskudziła. :P
2 Klik - węgiel
3 Klik - ołówek

Pooglądajcie, napiszcie co myślicie. To nie są rzadne wielkie dzieła, ale starałam się. :)

Przy okazji mam pytanie - czy ktoś ma jakiś pomysł o czym powinnam napisać kolejną notkę?
Jeśli macie jakieś sugestie to też napiszcie.

Na tym kończę, czekam na wasze opinie i lecę się szykować. Serdecznie was pozdrawiam i życzę miłych ferii (tym którzy już je mają i tym którzy dopiero będą mieli).

sobota, stycznia 14, 2006

ZŁO

Na początku - strasznie przepraszam, że tak dawno nie pisała. Dobiła mnie szkoła i ostatnia walka o oceny, ponadto mój komputer robi mi niemiłe numery ostatnio. Ale teraz - mam nadzieję, wszystko jest pod kontrolą, więc czas na notkę.

Najpierw jednak wrzucę mój wczorajszy rysunek, który tyczy się jeszcze noty o miłości.
Tutaj: klik . Taki zwyczajny obrazek, tylko ołówek i moja chora wyobraźnia. :D To z przodu to dziewczyna, chłopak z tyłu. Co sądzicie?

A teraz mogę przejść do nowego tematu. Zacznę od bazgrołku.


Właściwie namalowałam to z nudów akwarelkami wczoraj wieczorem.
Nie zastanawiałam się co chcę mamalować, po prostu podśpiewując pod nosem piosenki Disturbed machałam pędzem.
Powstało TO. Pierwsze skojarzenie po obejrzeniu całego rysunku brzmiało: "coś złego".
No i niech tak będzie - nota o złu.

Właśnie, zło... Podobno każdy człowiek chociaż raz zadaje sobie pytanie: "Unde malum?" ("Skąd zło?").
Odpowiedzi nie ma i może nigdy nie będzie, możemy tylko pytać.
Być może zło drzemie w każdym człowieku, każdy ma swoją dobrą stronę i tą ciemną, złą.
Pytanie tylko, którą wybierze.
Zastanawiałam się kiedyś, jaki byłby świat, gdyby zło nie istniało, a jego miejsce zajęłoby dobro.
A może w ogóle nie było by wtedy świata?
Już Budda mawiał, że "zło musi istnieć, żeby dobro mogło pokazać swoją wyższość nad nim".
Tak jak musi istnieć ciemność, żebyśmy zobaczyli światło... Wieczna walka dobra ze złem
w której każdy człowiek bierze udział.

Istota rozumna powinna wiedzieć, jaki wybór jest lepszy. I pamiętać, że: "Koniec dobra jest już początkiem zła".

Temat niełatwy, prawda? Ale mimo to liczę na wasze wypowiedzi.
I pozdrawiam,


| Lay&html by Sellene |
| Picture by Sellene |