A życie płynie i tak...
Wracam.
Tak po prostu i bez wielkich słów.
Musiałam poukładać sobie pare spraw i przerwa chyba dobrze mi zrobiła.
A do powrotu przekonał mnie przeczytany już jakiś czas temu fragment z książki T. Gadacza.
Mianowicie: "Żaden człowiek dopóki żyje nie może powiedzieć: wszystko zostało napisane, nic nie zostało do zrobienia."
I dlatego... nie warto palić za sobą mostów... kto wie, może coś ciekawego jeszcze mi się uda napisać?
I dziękuję za pamięć.
Tak po prostu i bez wielkich słów.
Musiałam poukładać sobie pare spraw i przerwa chyba dobrze mi zrobiła.
A do powrotu przekonał mnie przeczytany już jakiś czas temu fragment z książki T. Gadacza.
Mianowicie: "Żaden człowiek dopóki żyje nie może powiedzieć: wszystko zostało napisane, nic nie zostało do zrobienia."
I dlatego... nie warto palić za sobą mostów... kto wie, może coś ciekawego jeszcze mi się uda napisać?
I dziękuję za pamięć.